Makaron aglio e olio z chorizo to wyjątkowe połączenie klasyki kuchni włoskiej z charakterystycznym, pikantnym akcentem kuchni hiszpańskiej. Tradycyjne spaghetti aglio e olio wywodzi się z Neapolu i jest symbolem prostoty, gdzie główną rolę grają czosnek, oliwa z oliwek i makaron. W naszym wariancie dodatek hiszpańskiej kiełbasy chorizo całkowicie zmienia profil smakowy potrawy, dodając jej intensywności, głębi i aromatycznego, paprykowego charakteru. To danie, choć może nieortodoksyjne, idealnie trafia w gusta miłośników kuchni fusion oraz osób, które szukają prostych, ale wyrazistych dań obiadowych.
Makaron aglio e olio z chorizo jest idealnym wyborem na szybki obiad lub kolację – przygotujesz go w mniej niż 30 minut. Jest to także świetna opcja na przyjęcie ze znajomymi lub romantyczną kolację przy winie. W przepisie dominują intensywne smaki: pikantna papryczka, czosnek i wędzona chorizo, a całość łagodzi natka pietruszki i oliwa. Dodatkowym atutem jest fakt, że danie nie wymaga wielu składników, a większość z nich można łatwo zamienić na inne dostępne produkty.
Reklama
Alternatywy składników
- Makaron spaghetti: można zastąpić linguine, tagliatelle, penne lub makaronem pełnoziarnistym dla zdrowszej wersji dania.
- Chorizo: jeśli nie masz dostępu do oryginalnej chorizo, użyj pikantnej kiełbasy wiejskiej, kabanosa lub kiełbasy pepperoni.
- Oliwa z oliwek: zamiennie można użyć oleju rzepakowego lub z pestek winogron, choć oryginalna oliwa doda najwięcej aromatu.
- Papryczki ostre: możesz wykorzystać świeże chili, suszone peperoncino lub pastę chili.
- Czosnek: w razie potrzeby można użyć czosnku granulowanego, choć świeży zawsze daje najlepszy efekt.
- Natka pietruszki: można ją zastąpić świeżą kolendrą, rukolą lub nawet szpinakiem baby.
Wskazówki dotyczące przepisu
- Pamiętaj, aby nie przypalić czosnku – przypalony czosnek daje gorzki posmak.
- Woda z gotowania makaronu działa jak naturalny emulgator – nie pomijaj jej.
- Chorizo najlepiej smażyć na suchej patelni – wypuści wystarczająco dużo tłuszczu.
- Do dania świetnie pasuje odrobina startego parmezanu, choć to już "złamanie" włoskiej zasady.
- Danie najlepiej smakuje od razu po przygotowaniu – nie zostawiaj go na później.
- Możesz dodać kilka pomidorków koktajlowych dla dodatkowego koloru i kwasowości.