Rogaliki najlepiej przechowywać w szczelnym pojemniku lub puszce w temperaturze pokojowej przez 2–3 dni. Jeśli chcesz zachować ich świeżość na dłużej, można je zamrozić – po rozmrożeniu wystarczy podgrzać w piekarniku przez kilka minut, aby znów stały się chrupiące.
Tak, wystarczy zastąpić mąkę pszenną mieszanką bezglutenową przeznaczoną do wypieków. Najlepiej sprawdzi się gotowa mieszanka z dodatkiem skrobi ziemniaczanej i kukurydzianej. Warto dodać łyżkę śmietany, by poprawić elastyczność ciasta.
Oczywiście! Doskonale pasuje konfitura malinowa, wiśniowa, śliwkowa lub morelowa. Warto jednak unikać dżemów o zbyt rzadkiej konsystencji, które mogą wypłynąć podczas pieczenia.
Chłodzenie ciasta pozwala na stężenie masła i sprawia, że po upieczeniu rogaliki są bardziej kruche i delikatne. Zbyt ciepłe ciasto traci strukturę, przez co może być twarde i mniej puszyste.
Najlepiej nie nakładać zbyt dużo konfitury i używać gęstych przetworów owocowych. Można także lekko docisnąć brzegi ciasta przed zawinięciem, aby lepiej się skleiły i zapobiec wyciekaniu nadzienia w trakcie pieczenia.
Tak, można przygotować rogaliki dzień wcześniej – zarówno surowe (przechowując w lodówce), jak i upieczone. Przed podaniem wystarczy je lekko podgrzać w piekarniku, aby odzyskały chrupkość.