Autor o przepisie
Ciasteczka z kawałkami czekolady to klasyk kuchni amerykańskiej, który od lat cieszy się ogromną popularnością także w Polsce. W mojej wersji połączyłam je z egzotycznym kokosem oraz soczystymi malinami, aby stworzyć coś naprawdę wyjątkowego. Kokos dodaje im przyjemnej chrupkości i delikatnej słodyczy, a maliny – świeżości i lekkiej kwasowości, dzięki której ciasteczka nie są przesłodzone. To deser, który doskonale sprawdza się zarówno podczas rodzinnych spotkań, jak i jako słodka przekąska do popołudniowej kawy.
Osobiście po raz pierwszy przygotowałam te ciasteczka na przyjęcie urodzinowe mojej siostry i do dziś pamiętam, jak szybko zniknęły z talerza. Goście pytali o przepis, a ja poczułam ogromną satysfakcję, że mogę podzielić się sprawdzoną recepturą. Od tamtej pory to jeden z moich ulubionych przepisów, który regularnie piekę w domu.
Przepis był testowany wielokrotnie, a inspiracją stały się domowe receptury przekazywane w mojej rodzinie – choć klasyczne chocolate chip cookies znam od lat, to właśnie kokos i maliny nadały im nowy, świeży charakter.
Reklama
Możliwe alternatywy dla składników
- Wiórki kokosowe możesz zastąpić mielonymi migdałami lub orzechami laskowymi, jeśli chcesz uzyskać inny aromat.
- Gorzka czekolada świetnie komponuje się z malinami, ale możesz użyć także białej czekolady dla słodszej wersji.
- Maliny można wymienić na wiśnie, borówki lub jeżyny – każda z tych opcji sprawdzi się znakomicie.
- Masło możesz zastąpić margaryną wysokiej jakości, choć klasyczna wersja z masłem daje najlepszy smak.
- Zamiast ekstraktu migdałowego możesz dodać waniliowy – pasuje do czekolady i malin.
Wskazówki dotyczące gotowania
- Wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową – wtedy masa dobrze się połączy.
- Czekoladę najlepiej siekać ostrym nożem, aby powstały zarówno drobne, jak i większe kawałki.
- Maliny wkładaj do środka kulek z ciasta, aby zachowały swój kształt i nie wypłynęły podczas pieczenia.
- Nie piecz ciasteczek zbyt długo – lekko miękkie w środku będą jeszcze smaczniejsze po wystudzeniu.
- Po upieczeniu pozostaw je chwilę na blasze, ponieważ gorące są bardzo kruche i mogą się połamać.