Autor o przepisie
Miękkie, puszyste i pełne aromatu – takie właśnie są domowe cynamonki, które swoim zapachem potrafią wypełnić cały dom. To klasyczne drożdżowe bułeczki pochodzące z kuchni skandynawskiej, szczególnie popularne w Szwecji, gdzie są znane jako kanelbullar. W Polsce zdobyły ogromną popularność jako słodka przekąska do kawy lub herbaty, szczególnie w chłodne, jesienne dni. Ich złocista skórka, lekko ciągnące się wnętrze i kremowy lukier sprawiają, że nie sposób poprzestać na jednej.
Ten przepis został wielokrotnie testowany w mojej kuchni, a jego sekret tkwi w odpowiedniej temperaturze składników i dokładnym wyrabianiu ciasta. Po wielu próbach z różnymi proporcjami mleka, masła i drożdży, właśnie ta wersja daje najdelikatniejsze i najbardziej pachnące bułeczki. Przygotowuję je często dla rodziny w weekendy – ich zapach to mój ulubiony poranny rytuał. ☕🥐
Reklama
Możliwe alternatywy dla składników:
- Mleko: można zastąpić napojem roślinnym, np. sojowym, migdałowym lub owsianym, aby przygotować wersję bez laktozy.
- Masło: w wersji wegańskiej sprawdzi się dobrej jakości margaryna roślinna lub olej kokosowy.
- Mąka tortowa: można użyć mąki pszennej typu 550 – bułeczki będą odrobinę bardziej sprężyste.
- Drożdże: świeże można wymienić na drożdże instant – 14 g suszonych odpowiada 35 g świeżych.
- Serek śmietankowy do polewy: świetnie sprawdzi się mascarpone lub serek homogenizowany waniliowy.
- Cukier trzcinowy: można zamienić na miód lub ksylitol – wtedy smak będzie delikatniejszy, a przepis bardziej fit.
Wskazówki dotyczące gotowania:
- Wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową – to klucz do puszystego ciasta.
- Nie należy przegrzewać mleka – zbyt gorące zabije drożdże. Optymalna temperatura to około 35–40°C.
- Ciasto powinno wyrastać w ciepłym, nieprzewiewnym miejscu. Najlepiej włożyć je do wyłączonego piekarnika z włączonym światłem.
- Cynamonki można przygotować wieczorem, a rano tylko upiec – wystarczy przechować je w lodówce pod przykryciem.
- Jeśli chcesz, by bułeczki były bardziej miękkie, po upieczeniu przykryj je czystą ściereczką na kilka minut.
- Lukier najlepiej nakładać na jeszcze ciepłe bułeczki – dzięki temu lekko się wchłonie i stworzy błyszczącą glazurę.