Autor o przepisie
To dwukolorowe ciasto olejowe z gruszką łączy puszysty, waniliowy miąższ z wyraźnym, kakaowym akcentem i miękkimi kostkami soczystych owoców. Piecze się je w klasycznej keksówce, więc zachowuje domowy charakter i piękny przekrój „zebrę”, który przyciąga wzrok na każdym stole. Olej w cieście sprawia, że miąższ pozostaje wilgotny nawet następnego dnia, a dodatek sody i proszku gwarantuje równy wzrost i delikatną, sprężystą strukturę. Idealne „do kawy”, na rodzinne spotkania, piknik albo szybki podwieczorek, kiedy w koszyku czekają dojrzałe gruszki. 🍐
W mojej rodzinie to ciasto od lat pojawia się jesienią, kiedy grusze uginają się od owoców. Przepis dostałam od cioci, a potem wielokrotnie go przetestowałam, dopracowując proporcje tak, aby gruszki nie opadały, a wierzch ładnie się rumienił i nie pękał. Dziś dzielę się wersją, która „zawsze wychodzi” – również osobom początkującym.
Reklama
Możliwe alternatywy dla składników
- Mąka pszenna: łączę typ 450 i 500 lub zamieniam na orkiszową jasną, zachowując tę samą gramaturę (ciasto będzie nieco bardziej orzechowe w smaku).
- Cukier: można użyć drobnego do wypieków albo trzcinowego; przy trzcinowym smak stanie się karmelowy, a barwa ciemniejsza.
- Cukier wanilinowy: zamieniam na pastę z wanilii lub 1 łyżeczkę naturalnego ekstraktu waniliowego.
- Olej: neutralny rzepakowy lub słonecznikowy; w wersji aromatycznej sprawdza się także delikatna oliwa light.
- Kakao: gorzkie 100% – można je podmienić na 30 g mlecznej czekolady roztopionej i przestudzonej, ale masa będzie wtedy odrobinę słodsza.
- Gruszki: najlepsze są półtwarde, np. Konferencja; w razie potrzeby używam jabłek lub brzoskwiń z puszki dobrze odsączonych.
- Soda i proszek do pieczenia: jeśli brak sody, zwiększam proszek do 2 płaskich łyżeczek.
- Bez jajek: w awaryjnej wersji każdą sztukę zastępuję 60 g gęstego jogurtu roślinnego, ale struktura będzie bardziej zbita.
Wskazówki dotyczące gotowania
- Gruszki kroję w dość drobną kostkę (ok. 1–1,5 cm) i delikatnie oprószam łyżką mąki – dzięki temu mniej opadają.
- Składniki ogrzewam do temperatury pokojowej, aby masa lepiej się łączyła i równo rosła.
- Foremkę wykładam papierem do pieczenia z „kołnierzem”, by wygodnie wyjąć gotowy keks.
- Ciasto mieszam tylko do połączenia składników; zbyt długie mieszanie napowietrzonej mąki powoduje zakalec.
- Pieczenie zaczynam w 180°C (góra–dół), a po 30 minutach kontroluję patyczkiem; gdy wierzch rumieni się zbyt szybko, przykrywam luźno folią.
- Przed krojeniem studzę ciasto minimum 20–30 minut, aby struktura się ustabilizowała i plastry były równe.
My tip
Jeśli zależy Ci na bardzo wyraźnym wzorze dwukolorowym, wykładaj łyżką na zmianę po 2–3 paski jasnego i ciemnego ciasta, a następnie przeciągnij wykałaczką spiralę wzdłuż keksówki – powstanie efekt marmurka jak w cukierni.