1. Na początku białka ubić na sztywno z dodatkiem szczypty soli, potem wsypać oba cukry, zmiksować przez około 2 minuty na najszybszych obrotach do uzyskania szklistej bezy.
2. Następnie dodać żółtka, wymieszać łyżką do lekkiego połączenia, wsypać stopniowo (na 2, 3 razy) mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia, wymieszać delikatnie za pomocą trzepaczki rózgowej lub łyżki drewnianej - absolutnie nie używamy miksera!
3. Na zakończenie wlać olej i delikatnie wymieszać.
4. Następnie blachę o wymiarach 25x40 cm wyścielić papierem do wypieków, wylać ciasto, wyrównać powierzchnię.
5. Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni temperatury.
6. Następnie włożyć biszkopt i piec ~ 20 minut, do suchego patyczka - funkcja grzania góra - dół, bez termoobiegu, na środkowym poziomie.
7. Ciasto po upieczeniu ostudzić i dopiero potem delikatnie oderwać papier.
8. Biszkopt kroimy na słomki.
9. Dalej biszkopt pokroić w około 5 cm kostkę - polecam to robić za pomocą noża do pieczywa.
10. Polewa: Na początku masło lub margarynę rozgrzać w rondlu razem z cukrami i kakao, wymieszać do połączenia.
11. Następnie wlać śmietanę i energicznie mieszając podgrzać, jednak nie dopuścić do zagotowania.
12. Następnie polewę ostudzić do temperatury pokojowej.
13. Kiedy polewa ostygnie pomagając sobie widelcem lub dwoma namoczyć każda z kostek w polewie.
14. A następnie obtaczać je w wiórkach.
15. Na zakończenie odłożyć na tacy do zastygnięcia - najlepiej w chłodne miejsce. Smacznego !