Autor o przepisie
Jesień to czas, gdy w ogrodach dojrzewają soczyste, słodko-kwaśne śliwki, a w powietrzu unosi się zapach cynamonu i świeżych wypieków. To właśnie wtedy najchętniej wracam do przepisu mojej babci na domowe drożdżówki ze śliwkami i kruszonką – miękkie, puszyste, lekko maślane i pełne owocowego aromatu. Ten przepis to prawdziwy klasyk polskiej kuchni, który nigdy się nie nudzi.
Pamiętam, jak jako dziecko siedziałam przy kuchennym stole i obserwowałam, jak ciasto drożdżowe rośnie pod lnianą ściereczką. Zapach świeżo upieczonych drożdżówek rozchodził się po całym domu, a my z rodzeństwem czekaliśmy, aż wystygną – choć zwykle kończyło się na parzeniu języka gorącym nadzieniem 😅.
Dziś ten przepis powtarzam każdej jesieni. Został przetestowany wielokrotnie – to receptura, która zawsze się udaje. Idealna na leniwe popołudnie z kawą, rodzinne spotkania lub słodki poczęstunek dla gości.
Możliwe alternatywy dla składników
- Zamiast śliwek można użyć moreli, brzoskwiń, jagód lub wiśni – drożdżówki będą równie pyszne i kolorowe.
- Zamiast mleka krowiego można zastosować mleko roślinne (np. migdałowe, owsiane lub sojowe).
- Masło można zastąpić margaryną do pieczenia lub olejem kokosowym.
- Cukier biały można wymienić na trzcinowy lub erytrol dla wersji fit.
- Zamiast świeżych drożdży sprawdzą się drożdże instant – wtedy skróć czas wyrastania ciasta o około 15 minut.
Wskazówki dotyczące gotowania
- Wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową – dzięki temu ciasto będzie równomiernie rosnąć.
- Jeśli chcesz, by drożdżówki były wyjątkowo puszyste, daj ciastu czas – nie przyspieszaj procesu wyrastania.
- Kruszonkę najlepiej przygotować wcześniej i schłodzić w lodówce – wtedy stanie się bardziej sypka i chrupiąca.
- Śliwki warto oprószyć odrobiną mąki ziemniaczanej lub bułki tartej – zapobiegnie to puszczaniu soku podczas pieczenia.
- Upieczone drożdżówki można polać lukrem waniliowym lub posypać cukrem pudrem – według własnych upodobań.