Muffiny sprawdzają się najlepiej przy napiętym grafiku i braku wymyślnych produktów w kuchni. Dokładnie taka sytuacja panuje ostatnio w moim życiu, są i więc muffiny kokosowo-cytrynowe! :)
Choć przepis podaję na 12 wysokich babeczek pieczonych w papilotkach typu tulipan, to do sesji wybrałam dużo bardziej urokliwe - zwykłe niskie papierowe foremki. Dziwna sprawa... Mam jednak nadzieję, że każdy wie o jakie chodzi. Jeśli nie - zerknijcie na te
zdjęcia.