Puszyste racuchy drożdżowe z patelni

2025-11-12 Autor przepisu Paulina - wypieki_w_mojej_kuchni

Puszyste racuchy drożdżowe z patelni
Autor o przepisie

Racuchy drożdżowe to jeden z tych domowych wypieków z patelni, które smakują jak dzieciństwo: miękkie w środku, delikatnie chrupiące z zewnątrz i pachnące wanilią oraz mlekiem. Ciasto powstaje z mąki pszennej, świeżych drożdży i letniego mleka, a odrobina wódki lub octu ogranicza wchłanianie tłuszczu, dzięki czemu placuszki pozostają lekkie i nieprzesadnie tłuste. To prosty przepis, który świetnie sprawdza się na weekendowe śniadanie, podwieczorek lub słodką kolację dla całej rodziny.

W mojej rodzinie ten przepis był przekazywany z zeszytu do zeszytu. Testowałam go wielokrotnie, dopracowując temperaturę mleka, czas wyrastania oraz sposób nakładania porcji łyżką na rozgrzany tłuszcz. Dzięki temu racuchy wychodzą puszyste nawet wtedy, gdy smaży się większą partię dla gości. 😊

My tip. Jeżeli planuję racuchy na poranny posiłek, przygotowuję ciasto wieczorem i zostawiam w lodówce na powolne wyrastanie. Rano wystarczy ogrzać je 15 minut w temperaturze pokojowej i od razu smażyć – struktura bywa wtedy jeszcze delikatniejsza.
Reklama

Możliwe alternatywy dla składników

  • Mąka pszenna: typ 450 lub 550 do najdelikatniejszej struktury. Częściowo można zastąpić mąką tortową lub dodać do 20% mąki pełnoziarnistej dla bardziej wyrazistego smaku i błonnika.
  • Drożdże świeże: można użyć 7–8 g drożdży instant, zmniejszając ilość mleka o 1–2 łyżki.
  • Mleko: sprawdzi się mleko bezlaktozowe, a w wersji bez nabiału – napój sojowy lub owsiany o temperaturze letniej.
  • Cukier: biały można wymienić na cukier trzcinowy drobny; wanilinowy na cukier z prawdziwą wanilią lub ekstrakt waniliowy.
  • Wódka lub ocet: można zastąpić 1 łyką spirytusu lub 1 łyżką soku z cytryny; cel jest ten sam – mniejsza chłonność tłuszczu i delikatniejsze pęcherzyki powietrza.
  • Tłuszcz do smażenia: olej rzepakowy rafinowany, olej słonecznikowy albo klarowane masło; dla bardziej maślanego aromatu łączę 1 część masła klarowanego z 2 częściami oleju.
  • Dodatki: do ciasta można dodać cienkie plastry jabłek, skórkę cytrynową, garść rodzynek lub cynamon; do podania – cukier puder, śmietana, jogurt naturalny, konfitura lub miód.

Wskazówki dotyczące gotowania
 
  • Mleko powinno być letnie (około 30–35°C), bo zbyt gorące osłabi drożdże, a zbyt chłodne spowolni wyrastanie.
  • Mąkę warto przesiać, aby napowietrzyć ciasto i uzyskać lżejszą strukturę.
  • Ciasto miesza się łyżką do całkowitego połączenia, ale bez długiego wyrabiania – racuchy zachowują wtedy miękisz pełen drobnych pęcherzyków.
  • Wyrastanie najlepiej przebiega w ciepłym miejscu bez przeciągów; miska powinna być przykryta ściereczką lub pokrywką.
  • Tłuszcz rozgrzewa się do temperatury ok. 175–180°C; gdy wrzucona kropla ciasta zaczyna delikatnie skwierczeć, można smażyć.
  • Każdy racuch smaży się na średniej mocy palnika; zbyt wysoka temperatura przypiecze wierzch, zostawiając surowy środek.
  • Nadmiar tłuszczu odsącza się na ręczniku papierowym; cukrem pudrem posypuje się dopiero przed podaniem, aby nie zwilgotniał.

Składniki

    ~20-24 racuchy:
    • Mąka pszenna typ 450–550: 450 g (ok. 3 szklanki).
    • Mleko letnie: 375 ml (1,5 szklanki).
    • Drożdże świeże: 40 g.
    • Jajko: 1 sztuka.
    • Cukier: 3 łyżki.
    • Cukier wanilinowy lub z prawdziwą wanilią: 1 saszetka (ok. 16 g).
    • Sól: szczypta.
    • Wódka lub ocet 10%: 25–30 ml (kieliszek).
    • Olej rzepakowy rafinowany lub masło klarowane do smażenia: około 250 ml.
    • Cukier puder do posypania: do smaku. 

    Wykonanie przepisu

  1. 1. Aktywuję drożdże. Do miski wsypuję cukier i cukier wanilinowy, dodaję pokruszone drożdże, wlewam połowę letniego mleka i mieszam do rozpuszczenia. Odstawiam na 10 minut, aż pojawi się piana.
  2. 2. Zamieniam składniki w gładkie ciasto. Dosypuję przesianą mąkę, wbijam jajko, dolewam resztę mleka, wódkę (lub ocet) oraz szczyptę soli. Mieszam energicznie łyżką, aż masa będzie jednolita i lekko lejąca. Nie wyrabiam dłużej niż potrzeba.
  3. 3. Pozwalam ciastu urosnąć. Miskę przykrywam ściereczką. Ciasto odpoczywa 60–75 minut w ciepłym miejscu, aż podwoi objętość i pojawią się pęcherzyki powietrza.
  4. 4. Przygotowuję patelnię. Na szerokiej patelni rozgrzewam warstwę tłuszczu o wysokości ok. 0,5–1 cm. Gdy na próbnej kropli ciasta pojawia się delikatne skwierczenie, temperatura jest właściwa.
  5. 5. Nakładam porcje i smażę. Łyżkę maczam w oleju, nabieram porcję ciasta i kładę na patelni, formując niewielkie placuszki. Racuchy smażą się 2–3 minuty z pierwszej strony, aż się ładnie zrumienią i urosną.
  6. 6. Przewracam delikatnie. Każdy placuszek odwracam szeroką łopatką. Druga strona dochodzi 1,5–2 minuty, do uzyskania złotego koloru i sprężystej struktury.
  7. 7. Odsączam i podaję. Usmażone racuchy odkładam na ręcznik papierowy. Przed podaniem oprószam cukrem pudrem. Najlepiej smakują na ciepło, z konfiturą, miodem lub gęstym jogurtem.
  8. 8. Gotowe – to jest dopracowany, rodzinny przepis na klasyczne, puszyste racuchy, wielokrotnie przetestowany i spójny z tradycyjną metodą przygotowania. Smacznego! 🍽️

FAQ

Jak uzyskać wyjątkowo puszyste racuchy i uniknąć zakalca w środku?

Kluczowe są trzy elementy: odpowiednia temperatura mleka (30–35°C), pełne napowietrzenie ciasta przez przesianie mąki oraz właściwa temperatura smażenia (ok. 175–180°C). Zbyt gorący tłuszcz rumieni powierzchnię, a środek pozostaje surowy. Jeżeli po pierwszej partii widzę, że środek jeszcze nie doszedł, zmniejszam ogień o 1 poziom i smażę 30–45 sekund dłużej z każdej strony. Działanie drożdży tworzy pęcherzyki dwutlenku węgla, które po utrwaleniu ciepłem odpowiadają za lekką, gąbczastą strukturę.

Po co dodaje się do ciasta wódkę lub ocet i czy czuć to w smaku?

Niewielki dodatek alkoholu lub kwasu ogranicza rozwój glutenu i obniża napięcie powierzchniowe ciasta. Racuchy chłoną mniej tłuszczu i pozostają lżejsze. Alkohol odparowuje podczas smażenia, więc nie jest wyczuwalny. Ocet w tej ilości również nie zmienia smaku, ale wspiera pracę drożdży i stabilizuje pęcherzyki powietrza.

Jak przygotować wersję bez laktozy lub bezglutenową?

Wersja bez laktozy: mleko zastępuję mlekiem bezlaktozowym lub napojem sojowym/owsianym, zachowując tę samą temperaturę. Wersja bezglutenowa: stosuję mieszankę bezglutenową do drożdżowych wypieków (z dodatkiem skrobi i gumy ksantanowej), a płyn zwiększam o 1–2 łyżki, bo takie mieszanki chłoną więcej cieczy. Czas wyrastania bywa dłuższy o 10–15 minut, ale struktura pozostaje miękka i sprężysta.

Czy ciasto można przygotować wieczorem i smażyć rano?

Tak. Ciasto przygotowuję normalnie, przykrywam i wstawiam do lodówki na 8–12 godzin. Niska temperatura spowalnia drożdże, rozwija głębszy smak i równą porowatość. Przed smażeniem ogrzewam miskę 15 minut w temperaturze pokojowej i delikatnie mieszam łyżką. Konsystencja powinna pozostać lejąca, ale nie rzadka.

Jak przechowywać, mrozić i odgrzewać racuchy, żeby nie wyschły?

Wystudzone racuchy trzymam w lodówce do 2 dni w pudełku z papierowym ręcznikiem, który wchłania wilgoć. Do mrożenia układam pojedynczą warstwą, mrożę na płasko, a potem przesypuję do woreczka; przechowuję do 2 miesięcy. Odgrzewam 5–6 minut w 160–170°C w piekarniku lub 2–3 minuty na suchej patelni, co przywraca chrupkość bez dodatkowego tłuszczu.

Dlaczego pierwsza partia czasem wychodzi płaska i tłusta?

Zwykle tłuszcz nie zdążył się rozgrzać lub ciasto zostało przemieszane tuż przed nakładaniem, przez co ulotniło się powietrze. Przed pierwszą porcją pozwalam olejowi osiągnąć stabilną temperaturę, a ciasta nie mieszam już energicznie – jedynie lekko podnoszę łyżką z wierzchu. Dzięki temu pęcherzyki pozostają w strukturze i placuszki rosną równomiernie.
Recepto autorius wypieki_w_mojej_kuchni
Puszyste placki z bananami i truskawkami
(1)
Puchate placki jogurtowe z jabłkami
(1)
Naleśniki z serem
(1)
Racuszki jogurtowe z owocami leśnymi i malinami
(1)