Autor o przepisie
Dwukolorowe ciasto ze śliwkami to klasyk domowych wypieków, który łączy prostotę wykonania z efektem „wow” na talerzu. Kontrast jasnego i kakaowego ciasta pięknie podbija rubinowy kolor pieczonych śliwek, a delikatna, lekko wilgotna okruszka sprawia, że każdy kawałek dosłownie rozpływa się w ustach. Ten typ ciasta jest bliski tradycji polskich wypieków z późnego lata i wczesnej jesieni, kiedy najchętniej sięga się po dojrzałe, aromatyczne owoce pestkowe. Śliwki w pieczeniu łagodnieją, uwalniają sok i naturalną kwasowość, dzięki czemu słodycz ciasta pozostaje zbalansowana.
W moim domu to przepis „ratunkowy” na szybkie niedzielne ciasto do kawy. Gdy przyjeżdża rodzina, zawsze ratuje sytuację, bo nie wymaga miksera ani skomplikowanych technik. Testowałam go wielokrotnie, korzystając z rodzinnych notatek po babci, i dopracowałam proporcje tak, by ciasto nie miało skłonności do zakalca i długo zachowywało świeżość. 🥰
Reklama
Możliwe alternatywy dla składników
- Mąka pszenna tortowa: 2 szklanki można zastąpić mąką orkiszową jasną typ 450–550, wtedy warto dodać 1–2 łyżki mleka więcej, bo orkisz nieco mocniej chłonie płynność ciasta.
- Cukier: 3/4 szklanki można wymienić na cukier trzcinowy drobny lub ksylitol, pamiętając, że ksylitol delikatnie obniża słodycz i może wydłużyć czas pieczenia o 3–5 minut.
- Mleko: 2/3 szklanki świetnie sprawdzi się napój roślinny, np. migdałowy lub owsiany, co pozwala zrobić wersję bez laktozy.
- Olej: 8 łyżek można zamienić na roztopione masło klarowane w tej samej objętości, dla bardziej maślanego aromatu.
- Kakao: 1,5–2 łyżki można podmienić na gorzką czekoladę 70% rozpuszczoną i przestudzoną, wtedy dosyp 1 łyżkę mąki do części kakaowej, aby wyrównać konsystencję.
- Śliwki: sprawdzają się węgierki, ale można użyć mirabelek, renklod lub śliwek kalifornijskich, krojąc je na połówki albo ćwiartki.
Wskazówki dotyczące gotowania
- Jajka i mleko powinny mieć temperaturę pokojową, co poprawia napowietrzenie i ogranicza ryzyko zakalca.
- Suche składniki zawsze przesiewam, aby rozbić grudki i równomiernie rozprowadzić proszek oraz sodę.
- Śliwki układam skórką do góry, żeby soki nie wsiąkały nadmiernie w kruszonkę i nie dociążały ciasta.
- Formę wykładam papierem do pieczenia tylko na dnie, a boki smaruję cienko tłuszczem – ciasto lepiej „wspina się” po ściankach.
- Po upieczeniu pozostawiam w formie 10 minut, a dopiero potem przenoszę na kratkę, dzięki czemu spód nie wilgotnieje.
My tip. Jeśli chcesz wyraźniejszy marmurek, przeciągnij patyczkiem raz lub dwa w poprzek warstw, ale nie mieszaj intensywnie, aby nie stracić efektu dwukolorowości.