Autor o przepisie
Pinsa to włoska kuzynka klasycznej pizzy – lżejsza, bardziej chrupiąca i delikatniejsza w smaku. Tradycyjnie przygotowuje się ją z mieszanki trzech rodzajów mąk (pszennej, sojowej i ryżowej), dzięki czemu ciasto jest niezwykle lekkie i puszyste. Jesienią szczególnie lubię łączyć ją z kremowym camembertem, słodyczą świeżych fig i aromatycznym miodem. To połączenie słodko-słonych smaków, które doskonale wpisuje się w klimat chłodniejszych dni 🍁.
Ten przepis przetestowałam wielokrotnie w mojej kuchni, zwłaszcza podczas rodzinnych kolacji. Za każdym razem znikał ze stołu w mgnieniu oka – delikatne ciasto, rozpływający się ser i lekko chrupiąca szynka tworzą niepowtarzalną harmonię smaków. Inspiracją do tej receptury była pinsa, którą jadłam podczas krótkiego pobytu w Rzymie – tam pierwszy raz spróbowałam połączenia fig i camemberta. Od tamtej pory to moje ulubione jesienne danie, które zawsze robi wrażenie na gościach.
Możliwe alternatywy dla składników
- Pinsa: można zastąpić klasycznym spodem do pizzy lub focaccią.
- Dżem: świetnie sprawdzi się dżem figowy, porzeczkowy lub żurawinowy.
- Szynka prowansalska: można użyć parmeńskiej, serrano lub nawet cienko krojonego boczku.
- Camembert: zastąpisz go gorgonzolą, brie lub serem kozim.
- Figi: jeśli nie są dostępne, można wykorzystać gruszki, winogrona lub suszone morele.
- Miód: alternatywą może być syrop klonowy lub daktylowy.
- Rukola: w razie braku można użyć młodego szpinaku lub roszponki.
Wskazówki dotyczące gotowania
- Przed pieczeniem pinsy warto ją lekko podpiec kilka minut w piekarniku, aby spód był chrupiący.
- Nie przesadzaj z ilością sera – camembert topi się szybko i może zdominować smak innych składników.
- Figi najlepiej kroić tuż przed użyciem, by zachowały świeżość i soczystość.
- Po upieczeniu dodaj szynkę i rukolę – nie piecz ich razem, aby zachować delikatność smaku.
- Jeśli lubisz bardziej wyrazisty smak, możesz dodać kilka kropel octu balsamicznego.