Ptysie z malinową konfiturą i lekkim kremem śmietankowym

2025-09-30 Autor przepisu betty_all_recipes

Ptysie z malinową konfiturą i lekkim kremem śmietankowym
Autor o przepisie

Ptysie z malinową konfiturą i kremem śmietankowym to klasyczny deser rodem z kuchni francuskiej, który od pokoleń pojawia się także na polskich stołach. Lekkie, chrupiące ciasto parzone wypełnione delikatnym kremem i owocowym akcentem konfitury tworzy połączenie, które zachwyca zarówno pod względem smaku, jak i wyglądu. To deser idealny na rodzinne uroczystości, święta czy przyjęcia w ogrodzie, kiedy chcemy podać coś eleganckiego, ale jednocześnie prostego w przygotowaniu.

Pierwszy raz zrobiłam ptysie jeszcze jako nastolatka, ucząc się pieczenia od mojej mamy. Pamiętam, że wtedy nie wszystkie wyrosły idealnie, ale już wtedy zakochałam się w ich chrupkości i niezwykłej lekkości. Z czasem wypracowałam własny sposób, dzięki któremu mam pewność, że ptysie zawsze pięknie rosną i są doskonale złociste. 🍰

Ten przepis jest sprawdzony wielokrotnie – przygotowywałam go zarówno dla rodziny, jak i dla znajomych. Zawsze znikał w okamgnieniu, a ja słyszałam pytania o dokładny sposób pieczenia. Dlatego mogę śmiało powiedzieć, że ptysie z konfiturą malinową i kremem śmietankowym to deser, który każdy cukiernik-amator powinien mieć w swoim repertuarze.
Reklama

Możliwe alternatywy dla składników

  • Konfitura malinowa → można użyć konfitury z porzeczek, wiśni lub borówek, aby uzyskać nieco inny smak.
  • Śmietanka 30% → sprawdzi się także 36% dla bardziej stabilnego kremu.
  • Cukier puder → można zastąpić erytrytolem lub ksylitolem, aby deser był lżejszy.
  • Masło → w cieście parzonym zamiast masła można wykorzystać margarynę dobrej jakości.
  • Mąka pszenna → można zamienić na mąkę orkiszową jasną, jeśli chcemy uzyskać delikatnie orzechowy posmak.

Wskazówki dotyczące gotowania
 
  • Ciasto parzone wymaga dokładnego mieszania – dzięki temu ptysie będą równomiernie napowietrzone.
  • Jajka należy dodawać pojedynczo, miksując do momentu pełnego połączenia z ciastem.
  • Podczas pieczenia nie wolno otwierać piekarnika – ptysie mogłyby opaść.
  • Konfitura powinna być gęsta, aby nie wypływała z deseru.
  • Krem warto schłodzić w lodówce przed napełnianiem ptysiów – wtedy łatwiej się nim pracuje.

Składniki

    12 sztuk:
    • Woda: 250 ml.
    • Masło: 100 g.
    • Mąka pszenna: 150 g.
    • Jajka: 4 sztuki.
    • Szczypta soli: 1.
    • Konfitura malinowa: 200 g.
    • Śmietanka 30%: 250 ml.
    • Cukier puder: 2 łyżki.
    • Cukier wanilinowy: 1 łyżeczka. 

    Wykonanie przepisu

  1. 1. W garnku zagotowałaś wodę z masłem i szczyptą soli, a kiedy masło całkowicie się rozpuściło, wsypałaś mąkę i energicznie mieszałaś, aż powstało gładkie, odchodzące od ścian garnka ciasto.
  2. 2. Odstawiłaś masę do przestygnięcia, a następnie zaczęłaś dodawać jajka, jedno po drugim, cały czas miksując, by ciasto stało się elastyczne i gładkie.
  3. 3. Blachę wyłożyłaś papierem do pieczenia, a przy pomocy szprycy cukierniczej wyciskałaś okrągłe porcje ciasta, zostawiając odstępy między nimi.
  4. 4. Piekarnik nagrzałaś do 200°C i piekłaś ptysie przez około 25 minut, aż nabrały złocistego koloru i pięknie się napuszyły.
  5. 5. Gotowe ptysie studziłaś na kratce, by zachowały chrupkość.
  6. 6. W międzyczasie ubiłaś śmietankę z cukrem pudrem i cukrem wanilinowym na sztywny krem.
  7. 7. Każdego ptysia przekroiłaś na pół, dolną część wypełniłaś łyżeczką konfitury malinowej, a następnie nałożyłaś warstwę kremu.
  8. 8. Na końcu przykryłaś ptysie górnymi częściami i posypałaś delikatnie cukrem pudrem.
  9. 9. Jeśli chcesz, aby ptysie były jeszcze bardziej efektowne, możesz udekorować je dodatkowo polewą czekoladową albo świeżymi owocami. Ja często dodaję maliny lub borówki – wyglądają pięknie i podkreślają smak konfitury.

FAQ

Jak przechowywać ptysie z kremem, aby zachowały świeżość?

Najlepiej jest przechowywać ptysie w lodówce, w szczelnym pojemniku, do 2 dni. Ciasto parzone bardzo łatwo wchłania wilgoć, dlatego ptysie mogą z czasem tracić chrupkość. Z mojego doświadczenia wynika, że warto przechowywać same upieczone ptysie (bez nadzienia) w temperaturze pokojowej, a krem i konfiturę dodać dopiero przed podaniem – dzięki temu deser smakuje jak świeżo przygotowany.

Czy ptysie można zamrozić i jak to zrobić prawidłowo?

Tak, ptysie bez nadzienia można bez problemu mrozić. Po całkowitym wystudzeniu należy ułożyć je na płasko w pojemniku lub woreczku do mrożenia i przechowywać do 2 miesięcy. Przed podaniem wystarczy wyjąć je na blat, by się rozmroziły w temperaturze pokojowej. W razie potrzeby można podgrzać je krótko w piekarniku (ok. 5 minut w 150°C), co przywróci im chrupkość. Zamrażanie już nadzianych ptysiów nie jest zalecane, ponieważ krem i konfitura zmienią konsystencję.

Jak przygotować ptysie w wersji bez laktozy?

Ptysie można z łatwością dostosować do diety bezlaktozowej, używając masła i śmietanki bez laktozy. Sama testowałam ten sposób i ptysie wychodzą równie smaczne i lekkie, jak w wersji klasycznej. Warto też pamiętać, że krem na bazie śmietanki roślinnej (np. kokosowej lub sojowej) dobrze się ubija i daje puszystą konsystencję. Dzięki temu nawet osoby z nietolerancją laktozy mogą cieszyć się tym tradycyjnym deserem.

Jak uniknąć zakalca i sprawić, by ptysie były puszyste?

Najczęstszym błędem jest zbyt szybkie dodawanie jajek do gorącego ciasta – masa wtedy ścina się i traci elastyczność. Z mojego doświadczenia wynika, że trzeba poczekać, aż ciasto parzone lekko przestygnie, a następnie dodawać jajka pojedynczo, dokładnie miksując. Należy również pamiętać, by nie otwierać piekarnika podczas pieczenia – nagła zmiana temperatury powoduje, że ptysie opadają i stają się płaskie. To prosta zasada, która decyduje o ich puszystości.

Czy można przygotować ptysie w wersji bezglutenowej?

Tak, ptysie można przygotować używając mieszanki mąk bezglutenowych przeznaczonych do wypieków. Ważne, aby była to mieszanka z dodatkiem skrobi (np. kukurydzianej lub ziemniaczanej), ponieważ dzięki temu ciasto zachowa odpowiednią strukturę. Podczas testów zauważyłam, że najlepiej sprawdzają się gotowe mieszanki „do ciast” dostępne w sklepach, bo gwarantują odpowiednią sprężystość i stabilność ciasta parzonego. Warto piec nieco dłużej, aby odparować więcej wilgoci i uzyskać idealną chrupkość.

Jak poprawić krem śmietankowy, jeśli nie ubija się prawidłowo?

Jeśli śmietanka nie ubija się na sztywny krem, zwykle przyczyną jest jej zbyt wysoka temperatura. Najlepiej schłodzić śmietankę minimum kilka godzin w lodówce, a miskę i końcówki miksera włożyć na 10 minut do zamrażarki. To trik, który zawsze stosuję – dzięki temu krem ubija się szybko i staje się stabilny. Jeśli mimo to krem jest zbyt rzadki, można dodać odrobinę mascarpone, które nada mu gęstości i aksamitnej konsystencji.

Dżem wschodni
(1)
Ciasta - Pijana śliwka
(1)