Autor o przepisie
Sernik z białą czekoladą i solonym karmelem to deser, który łączy w sobie kremową delikatność, głęboki smak karmelu i nieoczywistą chrupkość popcornu. To połączenie może wydawać się nietypowe, ale w praktyce okazuje się strzałem w dziesiątkę – słodycz czekolady kontrastuje z lekko słonym akcentem karmelu, a popcorn dodaje odrobiny zabawy i nowoczesności. 🎂✨
Ten przepis powstał w mojej rodzinie kilka lat temu, kiedy eksperymentowałam z deserami na święta. Pierwszy raz przygotowałam go na niedzielny obiad u rodziców i od tamtej pory pojawia się regularnie na naszych spotkaniach. Testowałam go wiele razy i zawsze wychodzi równy, bez zakalca i z idealnie gładką masą. Dzięki pieczeniu w kąpieli wodnej sernik nie pęka, a struktura przypomina najdelikatniejszy mus.
Z mojego doświadczenia wynika, że to ciasto ma w sobie coś wyjątkowego – zawsze robi efekt „wow” na stole i jest fotografowane przez gości jeszcze zanim trafią po kawałek na talerz. 📸
Reklama
Możliwe alternatywy dla składników
- Herbatniki maślane można zastąpić pełnoziarnistymi ciasteczkami digestive lub biszkoptami, wtedy spód będzie lżejszy.
- Biała czekolada może być wymieniona na karmelową lub mleczną, co nada ciastu innego charakteru.
- Śmietanka kremówka 30% może zostać zastąpiona śmietanką 36% dla jeszcze bardziej kremowej konsystencji.
- Zamiast popcornu można użyć prażonych orzechów laskowych, włoskich lub solonych fistaszków.
- Do karmelu oprócz soli warto dodać odrobinę pasty waniliowej, aby uzyskać głębszy aromat.
Wskazówki dotyczące gotowania
- Sernik należy mieszać delikatnie i krótko, aby nie napowietrzyć masy – to gwarancja równej powierzchni bez pęknięć.
- Forma powinna być szczelna, dlatego najlepiej użyć tortownicy z uszczelnieniem silikonowym. W przeciwnym razie warto owinąć dno folią aluminiową.
- Kąpiel wodna to klucz do sukcesu – wilgoć w piekarniku sprawia, że sernik piecze się równomiernie.
- Sernik najlepiej kroić ostrym nożem ogrzanym w gorącej wodzie – wtedy karmel nie będzie się ciągnął.
- Popcorn powinien być przygotowany bez dodatku masła – najlepiej tylko z odrobiną oleju lub na sucho.