Naleśniki z kapustą, mięsem i pieczarkami – domowy przepis na sycące naleśniki jak krokiety bez panierki

Składniki

Na naleśniki (6-8 naleśników)
• Mąka pszenna: 200 g.
• Mleko: 250 ml.
• Woda gazowana: 100 ml.
• Jajka: 2 szt.
• Sól: szczypta.
• Olej: 1 łyżka (do ciasta).
Na farsz
• Kapusta kiszona: 400 g.
• Mięso mielone (wieprzowe lub mieszane): 300 g.
• Pieczarki: 250 g.
• Cebula: 1 sztuka (średnia).
• Masło lub olej: 2 łyżki.
• Sól i pieprz: do smaku.
• Liść laurowy: 1 szt.
• Ziele angielskie: 2 ziarna.

Wykonanie przepisu

1. 1. Do dużej miski wsypałam mąkę, dodałam sól, jajka, mleko oraz wodę gazowaną. Wszystko dokładnie zmiksowałam do uzyskania gładkiego, lejącego się ciasta.
2. 2. Odstawiłam ciasto na 10–15 minut, by gluten mógł się rozwinąć, a naleśniki były bardziej elastyczne.
3. 3. Na dobrze rozgrzanej patelni smażyłam cienkie naleśniki po ok. 1 minucie z każdej strony, aż stały się delikatnie rumiane.
4. 4. Kapustę kiszoną odcisnęłam z nadmiaru soku, drobno posiekałam i wrzuciłam do garnka. Dodałam liść laurowy, ziele angielskie i trochę wody. Gotowałam ok. 25 minut, aż zmiękła.
5. 5. Na patelni rozgrzałam masło, podsmażyłam posiekaną cebulę na złoto. Dodałam mięso mielone i smażyłam, aż się zarumieniło.
6. 6. Dodałam pokrojone pieczarki i smażyłam dalej, aż odparowała cała woda.
7. 7. Połączyłam mięso i pieczarki z kapustą, doprawiłam solą i pieprzem. Wymieszałam dokładnie i odstawiłam do ostygnięcia.
8. 8. Na każdy naleśnik nakładałam porcję farszu i zawijałam w ruloniki, podwijając brzegi do środka, by farsz nie wypadał.
9. 9. Tak przygotowane naleśniki układałam na suchej patelni i chwilę podsmażałam z każdej strony, by stały się lekko chrupiące.
10. 10. Podałam je z gorącym barszczykiem – klasyczne połączenie, które nigdy się nie nudzi.
11. 11. Mój tip: jeśli chcesz, by naleśniki przypominały krokiety, możesz delikatnie obsmażyć je na maśle z obu stron lub zapiec w piekarniku w 180°C przez 10 minut – dzięki temu będą bardziej aromatyczne.
12. 12. Przepis ten testowałam wiele razy, zarówno z kapustą kiszoną, jak i białą. Najlepszy efekt uzyskałam, gdy farsz był dobrze odparowany i przyprawiony dużą ilością pieprzu – wtedy smak był intensywny, ale zrównoważony. Tak właśnie przygotowywała je moja mama, a ja kontynuuję tę tradycję, przekazując przepis dalej.

FAQ