Zapiekane naleśniki z pieczarkami, szynką i mozzarellą 🤤

2025-09-29 Autor przepisu Worldrecipes.eu

Zapiekane naleśniki z pieczarkami, szynką i mozzarellą 🤤
Autor o przepisie

Zapiekane naleśniki z pieczarkami, szynką i mozzarellą to klasyczne danie kuchni domowej, które świetnie sprawdza się jako ciepły obiad dla całej rodziny lub sycąca kolacja na ciepło. To potrawa, która łączy w sobie prostotę przygotowania z bogactwem smaków – delikatne ciasto naleśnikowe staje się bazą dla aromatycznego farszu z podsmażonych pieczarek, soczystej szynki i ciągnącej się mozzarelli. Całość zapieczona w piekarniku nabiera rumianej skórki i kuszącego aromatu, który od razu przyciąga domowników do stołu.

Ten przepis wywodzi się z tradycji rodzinnych – pamiętam, że moja mama przygotowywała podobne naleśniki w niedzielę, kiedy wszyscy zasiadaliśmy razem do stołu. Wersja zapiekana była szczególnym rarytasem, bo łączyła w sobie smak klasycznych naleśników z dodatkowym, serowym akcentem prosto z piekarnika.

Osobiste doświadczenie

Gdy po raz pierwszy przygotowałam te zapiekane naleśniki dla znajomych, zniknęły z talerzy w ekspresowym tempie. To dla mnie dowód, że połączenie pieczarek, szynki i sera naprawdę trafia w gusta większości gości. Ten przepis testowałam wielokrotnie i zawsze się sprawdza – nie ma mowy o kulinarnej wpadce.
Reklama

Możliwe alternatywy dla składników

  • Mąka pszenna: można zastąpić mąką orkiszową lub bezglutenową mieszanką do naleśników, jeśli ktoś unika glutenu.
  • Mleko: sprawdzi się mleko roślinne (sojowe, owsiane, migdałowe) dla osób na diecie bez laktozy.
  • Szynka: zamiast niej świetnie nada się pierś z kurczaka w plastrach, indyk lub nawet wędlina drobiowa.
  • Mozzarella: można użyć sera żółtego (np. gouda, edamski) albo sera pleśniowego dla bardziej wyrazistego smaku.
  • Pieczarki: da się je zastąpić innymi grzybami – boczniakami, kurkami, leśnymi podgrzybkami.
  • Ketchup i majonez: alternatywą będzie sos beszamelowy albo domowy sos pomidorowy.

Wskazówki dotyczące gotowania
 
  • Ciasto naleśnikowe powinno odpocząć minimum 15 minut – wtedy naleśniki będą elastyczne i nie będą się rwały.
  • Pieczarki należy smażyć na dużym ogniu, aby odparowały nadmiar wody i zyskały intensywny smak.
  • Naleśniki można przygotować dzień wcześniej i przechować w lodówce – skróci to czas gotowania w dniu podania.
  • Jeśli farsz wydaje się zbyt wilgotny, warto go lekko odcisnąć, aby naleśniki nie rozmiękły podczas zapiekania.
  • Naczynie żaroodporne najlepiej jest wysmarować odrobiną masła lub oliwy, aby naleśniki nie przywarły do dna.

Składniki

    Na ciasto naleśnikowe
    • Mąka pszenna: 1 szklanka + 2 łyżki.
    • Jajka: 3 sztuki.
    • Mleko: 1 szklanka.
    • Woda: 1 szklanka.
    • Olej: 4 łyżki.
    • Sól: szczypta.
    Na farsz
    • Pieczarki: 1 kg.
    • Szynka: 12 plastrów.
    • Ser mozzarella (tarty): 150 g.
    • Cebula: 2 sztuki.
    • Olej do smażenia: 2–3 łyżki.
    • Sól: do smaku.
    • Pieprz: do smaku.
    • Papryka słodka: 1 łyżeczka.
    • Papryka ostra: ½ łyżeczki.
    Na sos do zapieczenia
    • Ketchup: 2 łyżki.
    • Majonez: 2 łyżki.

    Wykonanie przepisu

  1. 1. Ciasto naleśnikowe. Do dużej miski wsypałam mąkę, dodałam jajka, mleko i wodę. Całość wymieszałam trzepaczką, po czym wlałam olej i wsypałam szczyptę soli. Masa miała gładką konsystencję bez grudek.
  2. 2. Miskę przykryłam ściereczką i odstawiłam ciasto na około 15 minut, aby odpoczęło. Dzięki temu naleśniki wyszły bardziej sprężyste.
  3. 3. Rozgrzałam patelnię z odrobiną oleju i porcjami wlewałam ciasto. Każdy naleśnik smażyłam z obu stron na złoty kolor.
  4. 4. Przygotowanie farszu. Cebulę pokroiłam w kostkę, a pieczarki w plasterki. Na patelni rozgrzałam olej, zeszkliłam cebulę, po czym dorzuciłam pieczarki.
  5. 5. Grzyby smażyły się przez kilka minut na dużym ogniu – doprawiłam je solą, pieprzem i papryką. Odparowałam wodę, aż farsz zrobił się aromatyczny i gęsty.
  6. 6. Nadziewanie. Na każdym naleśniku ułożyłam dwa plastry szynki, nałożyłam porcję farszu z pieczarek i posypałam mozzarellą.
  7. 7. Zawinęłam boki naleśnika do środka i uformowałam rulon. W ten sposób przygotowałam wszystkie porcje.
  8. 8. Zapiekanka. Naczynie żaroodporne wysmarowałam odrobiną oleju. Ułożyłam naleśniki jeden obok drugiego, wierzch posmarowałam mieszanką ketchupu i majonezu, a następnie posypałam resztą mozzarelli.
  9. 9. Naczynie wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 180°C. Zapiekałam przez około 20 minut, aż ser się roztopił i lekko zarumienił.
  10. 10. Naleśniki podałam jeszcze gorące, od razu po wyjęciu z piekarnika – najlepsze smakują ze świeżą sałatą lub lekką surówką.
  11. 11. Jeśli chcesz, aby naleśniki były jeszcze bardziej sycące, możesz dodać do farszu trochę ugotowanego ryżu lub kaszy gryczanej. Dzięki temu danie zyska ciekawą strukturę i jeszcze lepiej nasyci głodnych domowników.

FAQ

Jak przechowywać zapiekane naleśniki, aby zachowały świeżość?

Najlepiej przechowywać je w lodówce, w szczelnie zamkniętym pojemniku lub przykryte folią spożywczą, maksymalnie przez 2–3 dni. Dzięki temu naleśniki nie wysychają i zachowują swoją miękkość. Testując ten przepis wielokrotnie zauważyłam, że warto oddzielać warstwy naleśników papierem do pieczenia, aby nie sklejały się ze sobą. Przed podaniem najlepiej podgrzać je w piekarniku, aby ser ponownie się rozpuścił i farsz nabrał aromatu.

Czy zapiekane naleśniki można mrozić i jak je później odgrzewać?

Tak, naleśniki można zamrozić – najlepiej jeszcze przed zapieczeniem. Każdy rulon należy zawinąć w folię aluminiową lub spożywczą i ułożyć w zamrażarce. W ten sposób mogą być przechowywane nawet do 2 miesięcy. Przetestowałam tę metodę w praktyce i sprawdza się doskonale. Do odgrzewania wystarczy wyjąć je z zamrażarki, pozostawić do rozmrożenia w lodówce, a następnie zapiec w piekarniku w temperaturze 180°C przez około 20 minut. Dzięki temu zachowują odpowiednią konsystencję i smak.

Jak dostosować ten przepis do diety bez laktozy?

Aby przygotować naleśniki bez laktozy, wystarczy zamienić mleko krowie na mleko roślinne, np. owsiane, sojowe lub migdałowe. Warto również wybrać ser mozzarella bezlaktozowy, który jest dostępny w większości sklepów. W testach kulinarnych zauważyłam, że smak i konsystencja praktycznie nie różnią się od wersji klasycznej, a naleśniki pozostają delikatne i elastyczne. To świetne rozwiązanie dla osób z nietolerancją laktozy, które nie chcą rezygnować z ulubionych potraw.

Jak uniknąć błędów przy smażeniu ciasta naleśnikowego?

Najczęstsze błędy to za gęste lub za rzadkie ciasto. Konsystencja powinna przypominać gęstą śmietanę – wtedy naleśniki są elastyczne i łatwe do zawijania. Ważne jest także dobre rozgrzanie patelni: zbyt zimna sprawi, że naleśniki będą przywierały, a zbyt gorąca – że przypalą się na brzegach. Z doświadczenia wiem, że najlepiej przed pierwszym smażeniem rozprowadzić na patelni cienką warstwę oleju pędzelkiem lub ręcznikiem papierowym. Dzięki temu naleśniki wychodzą złociste i równomiernie upieczone.

Co zrobić, aby farsz z pieczarek miał intensywniejszy smak?

Kluczowe jest smażenie pieczarek na dużym ogniu – wtedy szybko odparowuje z nich woda, a smak staje się bardziej skoncentrowany. Warto również podsmażyć cebulę, aż się zeszkli, zanim doda się pieczarki. To nadaje farszowi głębszy aromat. Często stosuję trik polegający na dodaniu odrobiny masła pod koniec smażenia – masło podkreśla smak grzybów i nadaje im kremową nutę. Taka technika jest sprawdzona w tradycyjnej kuchni polskiej i pozwala wydobyć maksimum smaku z prostych składników.

Jak sprawić, aby zapiekane naleśniki były bardziej chrupiące?

Jeśli zależy nam na chrupiącej skórce, warto w ostatnich minutach pieczenia włączyć funkcję termoobiegu lub grill w piekarniku. Dzięki temu ser szybciej się zarumieni, a brzegi naleśników staną się chrupiące. Z własnych doświadczeń wiem, że świetnym rozwiązaniem jest też posypanie wierzchu odrobiną tartego parmezanu lub bułki tartej – to dodatkowo wzmacnia strukturę i dodaje ciekawego smaku.

Puszyste placuszki ryżowe z wanilią
(1)
Naleśniki z serem
(1)