
Tarta najlepiej smakuje w dniu pieczenia, ale można ją przechowywać w lodówce do 2–3 dni. Zalecam przykrycie ciasta folią spożywczą lub przechowywanie w szczelnym pojemniku, aby zapobiec wysychaniu budyniu i utracie aromatu jabłek. Dzięki temu wilgoć pozostaje wewnątrz, a ciasto francuskie nie traci całkowicie swojej chrupkości.
Zamrażanie tej tarty nie jest optymalne, ponieważ budyń po rozmrożeniu może zmienić konsystencję i stać się wodnisty. Jeśli jednak zachodzi taka potrzeba, najlepiej zamrażać tartę już upieczoną, po całkowitym wystudzeniu. Należy szczelnie owinąć porcje w folię aluminiową i umieścić w zamrażalniku maksymalnie na 1 miesiąc. Przed podaniem trzeba rozmrażać w lodówce, a następnie krótko podgrzać w piekarniku, aby przywrócić chrupkość ciasta.
Tarty z budyniem nie należy podgrzewać w kuchence mikrofalowej, ponieważ ciasto francuskie stanie się gumowate. Najlepszym rozwiązaniem jest podgrzanie jej w piekarniku nagrzanym do 160°C przez 8–10 minut. W ten sposób budyń pozostanie kremowy, a spód odzyska chrupkość. To rozwiązanie sprawdziłam wielokrotnie i daje zdecydowanie lepszy efekt niż szybkie podgrzewanie w mikrofali.
Aby przygotować tartę bez laktozy, wystarczy użyć mleka roślinnego (np. migdałowego, sojowego lub owsianego) do ugotowania budyniu oraz margaryny roślinnej zamiast masła do natłuszczenia formy. W przypadku wersji bezglutenowej konieczne jest zastąpienie tradycyjnego ciasta francuskiego jego bezglutenowym odpowiednikiem, który można znaleźć w dobrze zaopatrzonych sklepach. Taki zamiennik zapewni podobną lekkość, a osoby z nietolerancją glutenu mogą cieszyć się tym deserem bez obaw.
Najczęstsze błędy to wylewanie gorącego budyniu na ciasto (co powoduje jego rozmoczenie), zbyt grube plastry jabłek (które pieką się nierównomiernie) oraz brak nakłucia spodu ciasta francuskiego przed pieczeniem (co skutkuje jego nadmiernym wybrzuszaniem). Ważne jest także, aby jabłka dobrze osuszyć po pokrojeniu – nadmiar soku może sprawić, że budyń będzie rzadki. Te zasady wypracowałam na bazie własnych doświadczeń i wielokrotnych prób, dlatego warto ich przestrzegać, by uniknąć rozczarowań.
Jeśli chcesz uzyskać wyjątkowo aksamitny budyń, dodaj do mleka łyżkę śmietanki 30% – tłuszcz sprawia, że masa jest bardziej kremowa i stabilna po upieczeniu. Można także po ugotowaniu wymieszać budyń z małą łyżką masła – dzięki temu nie tylko zyska gładszą strukturę, ale także intensywniejszy smak. Ta technika jest często stosowana w profesjonalnym cukiernictwie, a w domowych warunkach daje efekt, który wyróżnia deser na tle klasycznych wypieków.