Fasolka po bretońsku z kiełbasą i boczkiem

2025-10-29 Autor przepisu Worldrecipes.eu

Fasolka po bretońsku z kiełbasą i boczkiem
Autor o przepisie

Fasolka po bretońsku to jedno z tych dań, które pachną dzieciństwem i domowym ciepłem. To klasyczny przepis kuchni polskiej, znany od pokoleń – gęsty, pomidorowy, z kawałkami kiełbasy i boczku, idealny na chłodniejsze dni. Choć nazwa może sugerować pochodzenie z Francji, w rzeczywistości to typowo polskie danie jednogarnkowe, które od lat gości na naszych stołach.

To danie, które zawsze przyrządzam, gdy za oknem zimno lub po prostu chcę, aby w domu pachniało ciepłym, sycącym obiadem. Zawsze gotuję większą porcję – fasolka po bretońsku zyskuje na smaku, gdy odgrzeje się ją następnego dnia. ❤️

Z biegiem lat dopracowałam proporcje przypraw i sposób duszenia tak, aby uzyskać idealnie gęstą, kremową konsystencję sosu. Często wracam do tego przepisu, bo to smak, który zawsze przypomina mi rodzinne niedziele i obiady u babci.

Możliwe alternatywy dla składników

  • Fasola Jaś: można zastąpić dowolną białą fasolą, np. perłową lub drobniejszą odmianą. Świetnie sprawdzi się też mieszanka białej i czerwonej fasoli dla ciekawszego efektu wizualnego.
  • Boczek wędzony: zamiast boczku można użyć szynki wędzonej lub podwędzanej słoniny.
  • Kiełbasa: najlepiej smakuje wiejska lub podwawelska, ale można też dodać kabanosy lub kiełbasę z indyka.
  • Passata pomidorowa: w sezonie warto użyć świeżych pomidorów obranych ze skórki lub dobrej jakości przecieru pomidorowego.
  • Bulion: zamiast drobiowego można zastosować warzywny dla wersji wegetariańskiej (wówczas bez mięsa).

Wskazówki dotyczące gotowania
 
  • Fasolę zawsze należy namoczyć przez noc – skraca to czas gotowania i poprawia jej strawność.
  • Nie dodawaj soli na początku gotowania fasoli – sól może sprawić, że ziarna będą twarde.
  • Fasolka po bretońsku smakuje jeszcze lepiej następnego dnia, gdy smaki się „przegryzą”.
  • Aby uzyskać bardziej gęsty sos, część ugotowanej fasoli można rozgnieść i wymieszać z sosem.
  • Jeśli chcesz uzyskać wersję mniej tłustą, boczek możesz krótko obgotować lub podsmażyć bez tłuszczu.

Składniki

    • Fasola Jaś: 500 g.
    • Czerwona fasola (z puszki): 1 puszka.
    • Cebula: 2 sztuki.
    • Boczek wędzony: 150 g.
    • Kiełbasa dobrej jakości: 250 g.
    • Bulion (warzywny lub drobiowy): 3 szklanki.
    • Woda spod gotowania fasoli: 1 szklanka.
    • Passata pomidorowa lub koncentrat pomidorowy: 400 ml.
    • Papryka słodka: 1 łyżeczka.
    • Papryka ostra: 1/2 łyżeczki.
    • Majeranek: 1 łyżeczka.
    • Tymianek: 1/2 łyżeczki.
    • Zioła prowansalskie: 1 łyżeczka.
    • Sól: do smaku.
    • Pieprz świeżo mielony: do smaku.

    Wykonanie przepisu

  1. 1. Fasolę Jaś należy namoczyć w dużej ilości zimnej wody przez całą noc, a następnie odcedzić i przepłukać.
  2. 2. Kolejnego dnia zalać ją świeżą wodą i gotować do miękkości (ok. 60–80 minut). Część wody spod gotowania zostawić – będzie potrzebna do sosu.
  3. 3. Na dużej patelni rozgrzać niewielką ilość tłuszczu, wrzucić posiekaną cebulę i smażyć, aż się zeszkli.
  4. 4. Cebulę odłożyć na talerz, a na tej samej patelni podsmażyć boczek pokrojony w kostkę, aż zacznie się lekko wytapiać.
  5. 5. Dodać pokrojoną w plasterki kiełbasę i smażyć razem kilka minut, aż nabierze złotego koloru.
  6. 6. Do dużego garnka przełożyć ugotowaną fasolę, podsmażony boczek, kiełbasę i cebulę.
  7. 7. Wlać bulion oraz wodę z gotowania fasoli, dodać passatę pomidorową.
  8. 8. Wsypać przyprawy: majeranek, tymianek, paprykę słodką, ostrą i zioła prowansalskie. Doprawić solą i pieprzem.
  9. 9. Gotować wszystko razem na małym ogniu przez około 20–25 minut, aż sos zgęstnieje i smaki się połączą.
  10. 10. Pod koniec dodać odcedzoną czerwoną fasolę z puszki i gotować jeszcze kilka minut.
  11. 11. Mój tip: jeśli lubisz bardziej kremową konsystencję, wyjmij chochlę ugotowanej fasoli, rozgnieć ją widelcem i dodaj z powrotem do garnka – sos stanie się gęstszy i aksamitny.
  12. 12. To danie świetnie smakuje z kromką świeżego chleba lub pajdą wiejskiego pieczywa. Często przygotowuję fasolkę dzień wcześniej – dzięki temu następnego dnia jest jeszcze bardziej aromatyczna i głęboka w smaku.
  13. 13. To przepis, który dostałam od mojej babci, a dziś przekazuję dalej – sprawdzony, rodzinny i niezawodny. Gotowałam go niezliczoną ilość razy, testując różne wersje, aż osiągnęłam ten idealny balans pomiędzy słodyczą pomidorów a wyrazistością przypraw.

FAQ

Jak zagęścić fasolkę po bretońsku, aby miała idealną konsystencję?

Najlepszym sposobem na zagęszczenie fasolki po bretońsku jest rozgniecenie części ugotowanej fasoli i dodanie jej z powrotem do garnka. Skrobia zawarta w ziarnach naturalnie zagęści sos. Można też odparować danie przez dłuższe gotowanie bez pokrywki, co nada mu gęstości bez dodatku mąki czy zagęstników.

Czy fasolkę po bretońsku można mrozić?

Tak, fasolka po bretońsku doskonale nadaje się do mrożenia. Wystarczy ją całkowicie ostudzić, przełożyć do pojemników i zamrozić. Po rozmrożeniu najlepiej podgrzewać ją na małym ogniu, dodając odrobinę wody lub bulionu, aby przywrócić pierwotną konsystencję. Smak pozostaje równie intensywny nawet po kilku tygodniach.

Jakie przyprawy najlepiej pasują do fasolki po bretońsku?

Do fasolki po bretońsku najlepiej pasują majeranek, tymianek, zioła prowansalskie, papryka słodka i ostra oraz świeżo mielony pieprz. Majeranek łagodzi ciężkostrawność fasoli, a papryka podbija kolor i głębię smaku. Unikaj nadmiaru soli – wystarczy doprawić potrawę pod koniec gotowania.

Jak zrobić wersję wegetariańską fasolki po bretońsku?

W wersji wegetariańskiej można pominąć boczek i kiełbasę, zastępując je wędzoną papryką w proszku lub tofu wędzonym. Bulion mięsny warto zamienić na warzywny. Dzięki tym zamiennikom zachowasz aromatyczny, lekko dymny smak potrawy, a danie będzie w pełni bezmięsne i lekkostrawne.

Dlaczego fasola czasem twardnieje podczas gotowania i jak temu zapobiec?

Fasola może pozostać twarda, jeśli dodamy sól lub kwaśne składniki (jak pomidory) zbyt wcześnie. Należy gotować ją najpierw w czystej wodzie, a passatę i przyprawy dodawać dopiero, gdy fasola będzie miękka. To klasyczna zasada kulinarna, dzięki której ziarna pozostają miękkie i kremowe.

Jak przechowywać fasolkę po bretońsku, żeby nie straciła smaku?

Fasolkę po bretońsku najlepiej przechowywać w lodówce w szczelnym pojemniku do 3 dni. Z każdym dniem smaki stają się intensywniejsze. Przed podaniem wystarczy podgrzać ją na małym ogniu, dodając odrobinę bulionu, aby odświeżyć konsystencję. To jedno z tych dań, które „dojrzewa” i zyskuje głębię z czasem.
Zupa fasolowa według babci
(2)
Krem z dyni na mleku kokosowym
(1)
Kapuśniak z młodej kapusty i ziemniaków
(1)
Fit jesienna zupa dyniowa krem
(1)