Soczyste kotleciki siekane z żółtym serem

2025-09-28 Autor przepisu Worldrecipes.eu

Soczyste kotleciki siekane z żółtym serem
Autor o przepisie

Soczyste kotleciki siekane z kurczaka i żółtym serem to danie, które od lat cieszy się popularnością w polskich domach. Wyróżnia je nie tylko prostota przygotowania, ale też wyjątkowy smak – połączenie delikatnego mięsa drobiowego z ciągnącym się, aromatycznym serem. Tego typu kotleciki to świetna alternatywa dla klasycznych kotletów schabowych czy mielonych, a ich największą zaletą jest brak panierki, dzięki czemu nie wymagają wielu etapów przygotowań. To idealne rozwiązanie, gdy chcemy podać rodzinie sycący, a jednocześnie szybki posiłek.

Osobiście przygotowuję te kotleciki od kilku lat i zawsze znikają z talerzy w mgnieniu oka. Nauczyłam się ich od mojej mamy, która serwowała je w niedzielne popołudnia, a ja dziś chętnie przekazuję ten sprawdzony przepis dalej. Co więcej, wielokrotnie testowałam różne proporcje i dodatki, by osiągnąć perfekcyjną soczystość – dlatego mogę z pełnym przekonaniem polecić ten przepis każdemu, kto szuka niezawodnego sposobu na smaczny domowy obiad.

Kotleciki świetnie komponują się z puree ziemniaczanym, pieczonymi ziemniaczkami albo kaszą gryczaną. Do tego obowiązkowo świeże, chrupiące surówki – z marchewki czy młodej kapusty – które nie tylko podkreślają smak kotletów, ale też dodają całemu posiłkowi lekkości i wartości odżywczych.
Reklama

Możliwe alternatywy dla składników

  • Pierś z kurczaka można zastąpić indykiem, co sprawi, że kotleciki będą jeszcze delikatniejsze.
  • Żółty ser może być dowolny – gouda, edam, cheddar, a nawet mozzarella dla bardziej ciągnącego efektu.
  • Majonez można zamienić na gęsty jogurt grecki lub kwaśną śmietanę, co obniży kaloryczność potrawy.
  • Mąkę pszenną można wymienić na pełnoziarnistą lub orkiszową, a mąkę ziemniaczaną na kukurydzianą.
  • Do przyprawienia można użyć świeżego czosnku zamiast granulowanego, co wzbogaci aromat.
  • Surówkę z marchewki można wzbogacić rodzynkami lub żurawiną, a surówkę z kapusty – koperkiem lub szczypiorkiem.

Wskazówki dotyczące gotowania
 
  • Mięso kroi się w bardzo drobną kostkę – dzięki temu kotleciki będą miękkie i łatwe do formowania.
  • Masę warto odstawić na kilkanaście minut, aby przyprawy przeniknęły mięso i składniki lepiej się połączyły.
  • Kotleciki należy smażyć na średnim ogniu, by były złociste z zewnątrz i soczyste w środku.
  • Nie przesadzaj z ilością oleju – wystarczy cienka warstwa, aby kotleciki nie były tłuste.
  • Surówki najlepiej przygotować tuż przed podaniem, wtedy zachowują świeżość i chrupkość.
  • Kotleciki doskonale nadają się do odgrzewania – można je podać następnego dnia na zimno w kanapce lub na ciepło po podgrzaniu w piekarniku.

Składniki

    Kotleciki: 
    • Pierś z kurczaka: 500 g.
    • Żółty ser: 120 g.
    • Jajka: 2 sztuki.
    • Majonez: 2 łyżki.
    • Mąka pszenna: 2 pełne łyżki.
    • Mąka ziemniaczana: 1 łyżka.
    • Sól: 1 łyżeczka.
    • Pieprz: 1/2 łyżeczki.
    • Czosnek granulowany: 3/4 łyżeczki.
    • Papryka słodka: 3/4 łyżeczki.
    • Mieszanka przypraw do kurczaka (opcjonalnie): 1 łyżeczka.
    • Olej do smażenia: 3–4 łyżki.
    Surówka z marchewki:
    • Marchewki średnie: 3 sztuki.
    • Jabłko: 1 sztuka.
    • Por: mały kawałek.
    • Majonez: 1 łyżka.
    • Gęsta śmietana: 1 łyżka.
    • Sok z cytryny: 1 łyżeczka.
    • Sól: do smaku.
    • Pieprz: do smaku.
    • Orzechy włoskie (opcjonalnie): garść.
    Surówka z młodej kapusty:
    • Młoda kapusta: 1/2 główki.
    • Marchewka: 1 sztuka.
    • Jabłko średnie: 1 sztuka.
    • Por: mały kawałek.
    • Natka pietruszki: pęczek.
    • Majonez: 2 łyżki.
    • Gęsta śmietana: 1 łyżka.
    • Musztarda: 1 płaska łyżeczka.
    • Cukier puder: 1 łyżeczka.
    • Biały ocet winny lub sok z cytryny: 1 łyżeczka.
    • Sól: do smaku.
    • Pieprz: do smaku.

    Wykonanie przepisu

  1. 1. Piersi z kurczaka dokładnie umyłam, osuszyłam i pokroiłam w bardzo drobną kostkę, mniej więcej o boku 0,5 cm.
  2. 2. Ser żółty starłam na tarce o grubych oczkach i wsypałam do miski z mięsem.
  3. 3. Wbiłam dwa jajka, dodałam majonez, aby mięso nabrało soczystości, i wymieszałam całość.
  4. 4. Wsypałam mąkę pszenną oraz ziemniaczaną, które sprawiły, że masa nabrała odpowiedniej konsystencji.
  5. 5. Doprawiłam całość solą, pieprzem, czosnkiem granulowanym, papryką słodką i opcjonalnie mieszanką przypraw do kurczaka.
  6. 6. Wszystkie składniki wymieszałam bardzo dokładnie i odstawiłam masę na 15 minut, by smaki się przegryzły.
  7. 7. W tym czasie przygotowałam surówkę z marchewki. Marchewki obrałam i starłam na grubych oczkach.
  8. 8. Jabłko również starłam i odcisnęłam z nadmiaru soku, aby surówka nie była wodnista.
  9. 9. Por pokroiłam w cienkie półplasterki, po czym dodałam do miski z marchewką i jabłkiem.
  10. 10. W osobnym naczyniu przygotowałam sos: wymieszałam majonez, gęstą śmietanę, sok z cytryny, sól i pieprz.
  11. 11. Połączyłam sos z warzywami i wymieszałam. Dla urozmaicenia smaku wsypałam garść posiekanych orzechów włoskich.
  12. 12. Następnie zajęłam się surówką z młodej kapusty. Kapustę poszatkowałam drobno nożem.
  13. 13. Marchewkę oraz jabłko starłam na tarce, a nadmiar soku delikatnie odcisnęłam.
  14. 14. Por pokroiłam w półplasterki, natkę pietruszki drobno posiekałam.
  15. 15. Przygotowałam sos: połączyłam majonez, śmietanę, musztardę, cukier puder i ocet winny.
  16. 16. Doprawiłam go solą i pieprzem, po czym wymieszałam z warzywami i pietruszką.
  17. 17. Po upływie 15 minut wróciłam do masy mięsnej. Na patelni rozgrzałam olej.
  18. 18. Nakładałam czubatą łyżkę masy na patelnię, formując kotleciki i delikatnie je spłaszczając.
  19. 19. Smażyłam je na średnim ogniu, przewracając co kilka minut, aż stały się złociste i chrupiące z obu stron.
  20. 20. Gotowe kotleciki wykładałam na papierowy ręcznik, aby odsączyć nadmiar tłuszczu.
  21. 21. Podałam je gorące z ziemniakami puree oraz obiema surówkami.
  22. 22. Jeśli chcesz, aby kotleciki były jeszcze bardziej soczyste, dodaj do masy 2–3 łyżki startego cukinii lub drobno posiekanej cebuli. Dzięki temu pozostaną miękkie nawet następnego dnia.

FAQ

Jak przechowywać kotleciki siekane z kurczaka, aby zachowały świeżość?

Usmażone kotleciki najlepiej przechowywać w lodówce w szczelnie zamkniętym pojemniku lub przykryte folią spożywczą. Zachowują świeżość przez około 2–3 dni. Warto je oddzielić papierem do pieczenia, aby się nie sklejały. Dzięki temu ich struktura i soczystość pozostają nienaruszone. To rozwiązanie wielokrotnie testowałam i sprawdza się szczególnie wtedy, gdy przygotowuję większą porcję na dwa dni obiadowe.

Czy kotleciki siekane można mrozić i jak je potem podgrzewać?

Tak, kotleciki można mrozić. Po usmażeniu należy je całkowicie wystudzić, ułożyć w pojedynczej warstwie na tacy i lekko podmrozić, a następnie przełożyć do woreczków lub pojemników. Dzięki temu nie będą się sklejały. W zamrażarce można je przechowywać do 2 miesięcy. Najlepszym sposobem na odgrzanie jest piekarnik – około 10 minut w 180°C, co pozwala zachować chrupiącą skórkę i soczysty środek. Podgrzewanie na patelni również działa, ale trzeba dodać minimalną ilość oleju, by uniknąć przesuszenia.

Jak uniknąć suchej konsystencji kotlecików siekanych?

Najczęstszy błąd to zbyt długie smażenie lub zbyt mała ilość tłuszczu. Kotleciki należy smażyć na średnim ogniu, około 3–4 minuty z każdej strony, aby zdążyły się ściąć w środku, ale nie wyschły. Ważne jest też dodanie majonezu lub jogurtu greckiego, które zatrzymują wilgoć w mięsie. Z mojego doświadczenia wynika, że warto również kroić mięso bardzo drobno, ponieważ grubsze kawałki mogą szybciej wyschnąć i stracić delikatność.

Czy można przygotować wersję bezglutenową kotlecików siekanych?

Tak, wystarczy zamienić mąkę pszenną na mąkę ryżową, kukurydzianą lub bezglutenową mieszankę do wypieków. Mąka ziemniaczana jest naturalnie bezglutenowa, więc nie wymaga zmiany. Dzięki temu kotleciki zachowają odpowiednią konsystencję i będą równie smaczne. Wiele razy testowałam tę wersję i różnica w smaku jest minimalna, natomiast osoby z nietolerancją glutenu mogą cieszyć się bezpiecznym posiłkiem.

Jak zrobić kotleciki siekane bez laktozy?

Wystarczy użyć sera bez laktozy, który jest dostępny w wielu sklepach, oraz zamienić majonez na wersję roślinną lub na bazie oleju. Dzięki temu kotleciki pozostaną soczyste i aromatyczne, a osoby z nietolerancją laktozy mogą spokojnie jeść je bez obaw. Sama często przygotowuję tę wersję dla gości z alergiami i zawsze spotyka się z uznaniem – różnica w smaku praktycznie nie istnieje, natomiast danie staje się bardziej uniwersalne.

Jakie błędy najczęściej popełnia się podczas smażenia kotlecików siekanych?

Najczęstsze błędy to zbyt wysoka temperatura tłuszczu, która powoduje spalenie wierzchu i niedosmażenie środka, oraz zbyt częste przewracanie kotlecików, co sprawia, że tracą kształt. Ważne jest też, aby nie kłaść zbyt wielu porcji naraz – mięso musi mieć miejsce do smażenia, w przeciwnym razie zacznie się dusić zamiast rumienić. Z mojego doświadczenia najlepsze efekty daje smażenie na średnim ogniu i cierpliwe odczekanie, aż kotlecik nabierze złotej barwy, zanim zostanie przewrócony.

Soczyste kotleciki siekane z żółtym serem
Zapiekanka z batatów ze szpinakiem i kurczakiem
(2)
Kurczak z dynią i purée z ziemniaków
(1)
Faszerowana papryka z kurczakiem i kaszą kuskus
(1)