Autor o przepisie
Sernik na kruchym cieście z malinami i borówkami to klasyka polskiej domowej cukierni, która nigdy się nie nudzi. Połączenie kruchego, maślanego spodu z delikatnym, kremowym serem i lekko kwaskowymi owocami sprawia, że ten wypiek smakuje zarówno dorosłym, jak i dzieciom. To idealny deser na każdą okazję – od rodzinnych spotkań po świąteczne stoły. 🍰
Ten przepis jest dopracowany w najmniejszych szczegółach, dzięki czemu sernik zawsze wychodzi równy, delikatny i wilgotny w środku. W mojej rodzinie przygotowujemy go od lat – receptura została przekazana mi przez moją mamę, a ja ulepszyłam ją o kilka praktycznych trików, które sprawiają, że sernik nigdy nie pęka i długo zachowuje świeżość.
Uwielbiam ten moment, gdy po upieczeniu cała kuchnia pachnie wanilią i masłem, a wierzch sernika delikatnie chrupie pod warstwą cukru pudru. To deser, który łączy pokolenia i przypomina domowe, ciepłe chwile przy kawie. ☕
Reklama
Możliwe alternatywy dla składników
- Ser twarogowy: można użyć sera z wiaderka, np. President lub Mlekovita, albo samodzielnie zmielonego twarogu półtłustego z wiaderka.
- Maliny: zamień na jagody, porzeczki, truskawki lub mieszankę leśnych owoców.
- Borówki: można użyć świeżych lub mrożonych – jeśli mrożone, nie rozmrażaj ich wcześniej.
- Masło: zamień na margarynę wysokiej jakości lub miks masła z olejem kokosowym.
- Cukier wanilinowy: alternatywnie użyj pasty waniliowej lub naturalnego ekstraktu z wanilii.
- Mąka pszenna: w wersji bezglutenowej można użyć mieszanki mąk bezglutenowych (np. ryżowej i kukurydzianej).
Wskazówki dotyczące gotowania
- Zawsze używaj składników w temperaturze pokojowej – dzięki temu sernik nie opadnie po upieczeniu.
- Nie miksuj masy serowej zbyt długo – zbyt duża ilość powietrza może spowodować pękanie sernika.
- Kruche ciasto można wcześniej schłodzić – będzie łatwiejsze do tarcia i równomiernie się upiecze.
- Jeśli używasz mrożonych owoców, obtocz je delikatnie w mące ziemniaczanej – dzięki temu nie puszczą nadmiaru soku.
- Po upieczeniu zostaw sernik w lekko uchylonym piekarniku, by stopniowo ostygł i zachował puszystość.